Spór graniczny między Tajlandią a Kambodżą: ponownie wybuchają silne napięcia
Napięcia między Tajlandią a Kambodżą ponownie rosną. Zawieszenie broni grozi upadkiem w wyniku mediacji światowych mocarstw.

Spór graniczny między Tajlandią a Kambodżą: ponownie wybuchają silne napięcia
Napięcia między Tajlandią a Kambodżą nigdy się nie kończą. W środę na spornej granicy doszło do wymiany ognia, co prawdopodobnie jeszcze bardziej nadwyręży i tak już napięte stosunki między obydwoma krajami. Zaledwie dwa dni temu tajski żołnierz stracił stopę w wyniku min przeciwpiechotnych, a Tajlandia oskarża Kambodżę o potajemne instalowanie nowych min. Kambodża stanowczo jednak zaprzecza tym zarzutom DW.com zgłoszone.
W lipcu 2025 r. toczyły się już ciężkie walki, w których zginęło ponad 40 osób, a 300 000 cywilów musiało uciekać. Obie strony użyły w tych starciach ciężkiej artylerii, co uczyniło konflikt jednym z najkrwawszych w ostatnich latach. Obecne wydarzenia jedynie rzuciły cień na pokój, który oba kraje podpisały w Malezji dopiero 26 października 2025 roku. Porozumienie to, które powstało za pośrednictwem prezydenta USA Donalda Trumpa, przewidywało m.in. wycofanie ciężkiej broni i wspólne rozminowywanie.
Rola mocarstw światowych
Społeczność światowa z niepokojem obserwuje sytuację, gdyż konflikt wpływa nie tylko na region, ale także na stosunki międzynarodowe. Administracja Trumpa zagroziła już konsekwencjami gospodarczymi, ogłaszając cła w wysokości do 36% na import z Tajlandii i Kambodży począwszy od sierpnia 2025 r., ponieważ Prasa zgłoszone. Sekretarz stanu Marco Rubio zabiegał o utrzymanie dialogu między obydwoma krajami.
Z kolei Chiny, jako tradycyjny sojusznik Kambodży, wzywają do deeskalacji. Nie wchodzi jednak w konflikt jako mediator. Bliskość do Kambodży daje jej silniejszą pozycję negocjacyjną. Premier Malezji Anwar Ibrahim stara się znaleźć rozwiązanie dyplomatyczne w ramach ASEAN, który pełni rolę mediatora.
Oryginalne spory i poglądy
Spór graniczny pomiędzy Tajlandią a Kambodżą ma swoje korzenie historyczne sięgające czasów kolonialnych. Sporna granica rozciąga się na ponad 800 kilometrów i obejmuje oba kraje zgłaszające roszczenia do regionów świątynnych, w szczególności do świątyni Preah Vihear. Orzeczenie Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości z 1962 r. orzekło, że świątynia znajduje się na terytorium Kambodży, co doprowadziło do ponownych napięć w latach 2008 i 2011. Krytycy porozumienia pokojowego potępiają media, że nie porusza ono podstawowych kwestii sporu granicznego i wzywają do stworzenia niezależnego mechanizmu na rzecz trwałego pokoju.
Nadchodzące tygodnie będą kluczowe; Czas pokaże, czy przywódcom politycznym obu krajów uda się wezwać do deeskalacji. Społeczność międzynarodowa, szczególnie poprzez wysiłki ASEAN i innych globalnych aktorów, pokazuje, że konflikt ten dotyka nie tylko Tajlandii i Kambodży, ale ma także dalekosiężne implikacje geopolityczne. DCPrzejrzystość identyfikuje niebezpieczeństwo długoterminowego podziału geopolitycznego między obydwoma narodami i podkreśla znaczenie wielostronnego podejścia do rozwiązywania konfliktów.