Pakistańczyk aresztowany na lotnisku w Bangkoku: przemoc wobec transpłciowych kobiet
Pakistańczyk został aresztowany na lotnisku w Bangkoku po tym, jak zaatakował transpłciową kobietę w Phuket i ukradł 10 000 bahtów.

Pakistańczyk aresztowany na lotnisku w Bangkoku: przemoc wobec transpłciowych kobiet
17 października 2025 r. na międzynarodowym lotnisku Suvarnabhumi w Bangkoku aresztowano Pakistańczyka po tym, jak zaatakował w Phuket transpłciową kobietę z Tajlandii, znaną jako Barbie, i ukradł jej 10 000 bahtów. Barbie, która skontaktowała się z podejrzanym za pośrednictwem aplikacji randkowej, opowiedziała brutalny incydent, który miał miejsce w jej wynajętym pokoju przy najsłynniejszej imprezowej ulicy Patong, Bangla Road. Po sporze dotyczącym zapłaty uzgodnionej kwoty 1000 bahtów za usługi seksualne doszło do ataku, w wyniku którego mężczyzna zranił ją i oprócz uzgodnionej kwoty ukradł pieniądze.
Incydent ma nie tylko tragiczne szczegóły, ale także uwypukla niepewną sytuację osób transpłciowych w Tajlandii. Barbie udostępniła w mediach społecznościowych szokujące zdjęcia swoich obrażeń i natychmiast skontaktowała się z policją, która złożyła zawiadomienie i przedstawiła zaświadczenie lekarskie. Choć było obecnych kilku świadków, nie interweniowali w tej napiętej sytuacji. Według doniesień podejrzany dopuścił się również podobnych czynów w przeszłości, co zwiększyło obawy o bezpieczeństwo osób transpłciowych w Tajlandii.
Przestępstwa z nienawiści i luki prawne
Napięta sytuacja osób transpłciowych w Tajlandii nie jest niczym nowym. W zeszłym roku transpłciowa kobieta w Pattaya została zamordowana przez obywatela Chin po tym, jak odmówiła jego prośbie seksualnej. Morderstwo i związana z nim reakcja społeczna ponownie wzbudziły wezwania do wprowadzenia ochrony prawnej przed przestępstwami z nienawiści. Organizacje takie jak Trans Pride Tajlandia zwracają uwagę, że pomimo reputacji Tajlandii jako kraju tolerancyjnego brakuje skutecznych zabezpieczeń przed dyskryminacją i przemocą.
Według raportów kobiety transpłciowe są trzy razy bardziej narażone na przemoc niż populacja ogólna. Badanie przeprowadzone przez Out BKK pokazuje, że znaczna część osób transpłciowych w Tajlandii spotyka się z dyskryminacją w miejscu pracy i ma trudności z dostępem do usług zdrowotnych. Podkreśla to pilność reform i zabezpieczeń w tajskim systemie prawnym.
Postęp i wyzwania
Pomimo wyzwań, przed którymi stoją osoby transpłciowe, w Tajlandii można również zaobserwować pewne pozytywne zmiany. Wraz z legalizacją małżeństw osób tej samej płci i adopcji przez pary tej samej płci, która weszła w życie 23 stycznia 2025 r., kraj ten ustanowił standardy w regionie. Przepisy te, a także ustawa antydyskryminacyjna z 2015 r. stanowią podstawę, na której można dalej konsolidować prawa osób LGBTQ+.
Ponadto niedawne wybory i wsparcie grup politycznych, takich jak partia Pheu Thai, stworzyły nową dynamikę w zakresie praw osób LGBTQ+ w społeczeństwie. Jednakże zapewnienie bezpieczeństwa i ochrony prawnej osobom transpłciowym pozostaje poważnym wyzwaniem. Proponowane reformy muszą teraz zostać wreszcie wdrożone jako środek przeciwdziałający trwającej przemocy i dyskryminacji.
Zatrzymanie atakującego mężczyzny może być w tym kontekście małym krokiem we właściwym kierunku, ale dalsze głośne mówienie o potrzebie wprowadzenia skutecznych środków ochrony jest niezbędne dla tajskiej społeczności LGBTQ+, aby zapewnić, że incydenty takie jak ten z Barbie nie staną się normą.
Rozwój sytuacji w związku z tym incydentem będzie ściśle monitorowany, ponieważ społeczność i jej zwolennicy mają nadzieję na sprawiedliwy wynik, który nie tylko przywróci sprawiedliwość Barbie, ale także zajmie stanowisko przeciwko gromadzeniu się przemocy i nienawiści wobec osób transpłciowych w Tajlandii.
Więcej informacji na ten temat oraz o prawach osób LGBTQ w Tajlandii można znaleźć w raportach z Tajer, Glob I Wikipedia znaleźć.